środa, 17 kwietnia 2013

Wielki szary koc

Tak jak już pisałam to moje największe (dosłownie) zlecenie. Koc ma wymiary 2x2 metry i jego zrobienie zajęło mi blisko miesiąc - dlatego teraz z największą przyjemnośćią siadam do kordonkowych koronkowych serwet.

środa, 10 kwietnia 2013

Z innej beczki...

Kiedy już puściły lody i śnieg zaczął znikać - w przydrożnych rowach pojawiły się niezbite dowody na to, że przez naszą wieś jeżdżą ludzie, których ludźmi nie warto nazywać. 
 Młodzież z poparciem sołtysa zrobiła pomnik głupoty ludzkiej, będący jednocześnie ostrzeżeniem dość poważnym
 Z jednej strony może zbyt ostro ale z drugiej ...Oceńcie sami - pozdrawiam

poniedziałek, 1 kwietnia 2013

W poszukiwaniu wiosny

Wybrałam się na spacer w poszukiwaniu chociaż jednego znaku ...
Na tej ścieżce nie ma nawet śladu ludzia a co dopiero wiosny.

O Szuja złapała trop?

Musi tu gdzieś być ta wiosna, gdzieś się tu schowała.... Nie, to pachnie zajączek śniegowy...
Wiosny nie znalazłam ale i tak pozdrawiam wszystkich świątecznie i wiosennie.