Zamarzyło mi się w ostatnich dniach zrobienie koca-narzuty na kanapę ale jakoś z czasem u mnie kiepsko - Lusia skończyła już 5 tygodni i jakoś mniej sypia , mam kilka zamówień na sweterki i w tak zwanym międzyczasie udało mi się zrobić pół pokrowca na poduszkę - tak sobie myślę, że może to będzie 1 kwadrat do afgana ... szkoda, że doba ma tylko 24 godziny...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz