Moje pasje...
wtorek, 22 października 2013
Mitenki turkusowe z warkoczem
Nie mogę powiedzieć, żeby to był mój ulubiony kolorek ale córcia zachwycona. Są ciepłe, milutkie i co najważniejsze oryginalne. Teraz pracuję nad kolejną chustą i zastanawiam się ile jeszcze kilometrów włóczki musi upłynąć do narodzin małej Luśki...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz