Niewiele czasu minęło od ostatniego wpisu i nie wiele włóczki nawinęłam na druty bo 24.października mała Luśka postanowiła wreszcie przyjść na świat- jest zupełnie zdrowa mimo mojej walki z cukrami i tylko drobna nieco bo waży 2780 i ma całe 51 cm długości. Już jesteśmy w domu o czym cały świat pragnę zawiadomić.
Powitać Luśkę na tym świecie. :)
OdpowiedzUsuńMoje wielkie gratulacje, chowajcie się zdrowo :)