niedziela, 30 listopada 2014

Katar u rocznego maleństwa

Wszyscy rodzice maluszków wiedzą jak trudno takiemu maleństwu  z katarem-nic się  nie da -ani spać, ani jeść - kompletna  masakra.
Nie jestem lekarzem tylko matką trójki dzieciaczków - mimo to postanowiłam podzielić się z wami rodzice maluszków wiedzą tajemną na temat walki z katarem.
Otóż jak tylko widzę , że Lusia zaczyna trzeć nos i jest ogólnie marudna(jak to przed katarem) - wstawiam do pokoju talerz z pokrojoną w plastry cebulą. Na noc stawiam koło łóżeczka - fakt, że śmierdzi jak w knajpie  5 kategorii ale skuteczność 100%. Stosuję ten patent u Lusia od 3 miesiąca życia i dzięki temu katar się nie rozwinął ani razu i nie było potem komplikacji . Lusia ma rok i miesiąc i nie brała antybiotyku.
Ostatnio nawet ja i mąż zlapaliśmy od starszaków naszych grypę i jestem przekonana, że nocne imhalacje cebulowe uchroniły małą przed grypskiem.
Polecam ten patent-być może brzmi to niewiarygodnie, ale warto spróbować. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz